piątek, 22 listopada 2013
Gdzie znajdę pomoc?
Stwierdziłam niedawno, że moja apatia i kiepskie samopoczucie to nie tylko przyczyna braku słońca. Nie przechodzi mi po klasycznych kuracjach czekoladą, zaczyna dochodzić do mnie, że niezbędna będzie wizyta u psychologa. Orientowałam się już wśród koleżanek, na co mam uważać idąc do psychologa – przede wszystkim nie może olać mnie. Cechy właściwego psychologa znalazłam np.. tutaj - http://snm-pp.pl/pl/18-leczenie_depresji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz