sobota, 25 stycznia 2014

Opalenizna jak z Grecji

Nieszczęścia chodzą parami – nie dość że właściwie przez cały wyjazd w Portugalii było pochmurno, to jeszcze moja skóra nie jest tak brązowa jak tego chciałam. Do mojego powrotu do pracy pozostało jeszcze parę dni – muszę mieć super opaleniznę, bo inaczej znajome z pracy będą miały ze mnie wielki ubaw. Przeszukałam Internet i wpadłam już, jak rozwikłać ten kłopot – będzie to opalanie natryskowe, które w błyskawiczny a także niezagrażający zdrowiu sposób da mi taką skórę, o jakiej marzyłam przed wczasami. Sunfx.pl - rekomenduję tę stronę internetową jako źródło przydatnych wiadomości o opalaniu natryskowym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz