środa, 26 marca 2014
Słońce muśnie cię w parę minut
Nieszczęścia chodzą parami – nie tylko że praktycznie przez cały pobyt w Hiszpanii było pochmurno, to na dodatek moja skóra nie jest tak opalona jak sobie wymarzyłam. Nie dam powodu do śmiechu moim pracownicom z kancelarii – przed powrotem tam zyskam super opaleniznę nawet w Polsce. Posurfowałam trochę w sieci i znalazłam sposób na mój kłopot – natychmiastowe oraz niegroźnie dla zdrowia opalanie natryskowe, na które udam się zaraz po powrocie do kraju. Na tej witrynie internetowej poszukałam ciekawe wiadomości dotyczące opalania natryskowego: SunFx.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz